Akryl na drewnie.. o wymiarach przybliżonych do A4 ( nieco dłuższy)
Kolorystyka niebiesko - turkusowa
....dziś zauważyłam na allegro kopie moich anielic malowanych na drewnie..
zrobiło mi się niezwykle przykro,
napisałam do tej Pani, która wystawiła je (jako dzieło do sprzedaży z jej firmy),
że pomysl jest splagiatowany....
i dalej mi przykro.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
cudowna kolorystyka malujesz przepiękne obrazy miło się do Ciebie zagląda:) plagiat to przykra sprawa:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
bardzo dziękuję za miłe słowa i oczywiście zapraszam w moje skromne progi :)
UsuńPiękny,cudowny,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsłowa, które sprawiają, że rosną skrzydła :) dzięki
UsuńCudny :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńTe nędzne podróbki z Allegro nawet w połowie nie są tak piekne jak Pani anioły!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak Pani sądzi.. to jednak nie zmienia faktu, że podróbki są, były i będą :(
UsuńŚwietny anioł.
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo
UsuńTakie akcje plagiatowe, to niestety w dobie internetu bardzo nagminny problem i nie da się tego niestety uniknąć... :(
UsuńJest przepiękny, a jeśli chodzi o podróbki to rozumiem Cię -przykro strasznie:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
no niestety.. i to całkiem przypadkiem się na nie natknęłam!
UsuńObraz niesamowity ! :)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwie, że zrobiło Ci się przykro, ludzie nie mają za grosz wstydu :/
aaa.. dzięki! może wstyd zostawiają w domu, gdy idą zarabiać?
UsuńŚliczny! :) Podróbki prac to niestety przykra sprawa
OdpowiedzUsuńthx, przykra.. nie przypuszczalam, że ktoś będzie chciał mnie podrabiać
UsuńMi też przykro! Mam nadzieję że tej Pani zrobi się za to bardzo głupio. Rozumiem tworzenie czegoś dla siebie wg pomysłu z internetu, ale na sprzedaż i to na allegro...
OdpowiedzUsuńhehe.. Pani zrobiło się głupio, ale jak się okazało, ona te anioły kupiła od kogoś innego.. to dopiero porażka.
UsuńPrzepiękny, pasował by do mojej sypialni.
OdpowiedzUsuńSwego czasu zrobiłam dla misiów pokoik do zdjęć. Na allegro znalazłam marną podróbkę pokoiku, a Pani ta słyneła z kupowania misiów, rozpruwania ich dla szablonu i sprzedawania podróbek. Kiedys kupila ode mnie misia. Napisalam, ze ma lakierowany nos, wiec nie da sie go rozpruc i jesli chce, moze odpuscic. Zrezygnowala.
dziękuję.. jestem uskrzydlona, kiedy ktoś pisze, że moja praca mogłaby być ozdobą jego domu :)... a pani od podrabianych misiów, to bezczelna baba! :P... dobrze jej odpisałaś! brawo!
UsuńPięknie wygladają,masz ogromny talent,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmiło mi bardzo, dziękuję :)
UsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńNiestety nie jesteś pierwszą osobą, która się spotyka z czymś takim. Niestety to walka z wiatrakami, bo jeśli nawet ta pani odpuści to na jej miejsce pojawią się nowe:-(
Twój anioł jest piękny, świetna kolorystyka sukienki i tła.
Dziękuję za wizytę na moim blogu i za udział w candy.
Z pozdrowieniami
Monika