poniedziałek, 7 grudnia 2020

Anioły

 Dawno nie było o Aniołach... to dziś trochę pokażę: 

to jeszcze wakacyjne zdjęcia,
długo czekały na dołączenie na blog
ale w końcu są!

Nie mam ostatnio ani siły, ani czasu na malowanie.. 
dlatego przypominam sobie prace, które sprawiły mi dużo przyjemności.






piątek, 13 listopada 2020

Rysuję sobie..





 

środa, 11 listopada 2020

Aniołki komunijne

Przyznacie, że ten rok jest nieźle porypany?
To jedyny taki rok, gdzie zdarzyło mi się malować Anioły na komunię w maju, czerwcu, lipcu, sierpniu a nawet we wrześniu. Na zdjęciach kilka z nich. Wyjątkowo wzór bielonego Anioła z lawendą przypadł zamawiającym do gustu.. dlatego też mogłam zrobić kilka wersji.








 

niedziela, 8 listopada 2020

Moja rodzina na płótnie '2

 Mój brat.. uchwycony w kolorze, razem ze swoją żoną
i trójką wspaniałych synów

coś jednak po mnie zostanie 



sobota, 7 listopada 2020

Rodzina na płótnie

 Taki mi się czas trafił ostatnio, że maluję swoją rodzinę. 
Ta rodzinka, to nasz świeży nabytek ;)  ..rodzinka najmłodszej bratowej.

Szkoda, że zdjęcia nie oddają tego, co można zobaczyć na obrazie na żywo.





(a tutaj odrobina kulis mojej pracy...)


Moje najdroższe - Portrety córek

 Koniecznie muszę nadrobić zaległości na blogu.. 
Systematycznie postaram się uzupełnić posty,
bo widzę, że czas popłynął za szybko do przodu, zostawiając tutaj puste karty.
A przecież tyle się działo...


Dziś pochwalę się portretem moich córeczek:

Natalia i Julia
(prezent dla prababci)