środa, 24 września 2014

Przesympatycznie...

Jedna deska.. tysiące akrylowych odcieni,
pędzel
zdjęcie
i ja!

a oto efekty:


1 komentarz:

  1. Podziwiam !!! Tym bardziej, że ja nie potrafią ani rysować ani malować.
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło, gdy zostawiasz ślad po sobie :)