Wygrana Króliczka z CANDY u Moniki, trafiła bez problemu pod nasz adres - musiałaś ją dobrze poinstruować kochana! :) Moja córeczka jest nią zachwycona.. a ja zakochałam się w niej jeszcze bardziej :) Bardzo Ci dziękujemy. Jutro zabiorę ją na chwilę do pracy, żeby mogła poznać swojego lubego - Jasia :) ....ale zaraz po południu wracamy razem do Natalki!!
poniedziałek, 21 lutego 2011
czwartek, 17 lutego 2011
CANDY u anmiodzik
Witam serdecznie i zapraszam na swoje pierwsze CANDY!!
Cukierasem u mnie jest Anioł ręcznie malowany na litym drewnie
Spokojny, nastrojowy i stonowany w delikatnych kolorach sepii
Przygotowany do powieszenia.. i niecierpliwie czekający na swojego nowego właściciela!
wymiary: ok. 50cm x 10cm
ZASADY UDZIAŁU W ZABAWIE:
1.pozostaw komentarz pod tym postem
2.Każdy może wziąć udział w zabawie, OSOBY PROWADZĄCE BLOGA prosze skopiować obrazek i wkleić u siebie na blogu NA BOCZNYM PASKU z linkiem do tego posta. Obrazek powinien tam pozostać do losowania.
OSOBY NIE PROWADZĄCE BLOGA proszę o dodanie w komentarzu swojego maila :)
3.Losowanie odbędzie sie 8 marca 2011r * z okazji dnia kobiet Anielica może być dla kogoś wspaniałym prezentem :)
4.Wyniki zostaną ogłoszone tego samego,bądz następnego dnia.
5.Osoba, którą wylosuję zostanie poproszona o kontakt mailowy ze mną. UWAGA! - jeśli wylosowana osoba się nie zgłosi w przeciągu 5 dni, losowanie odbędzie się ponownie.
Jeszcze kilka fotek szczegółowych:
środa, 16 lutego 2011
szafeczka w nowej odsłonie
Muszę się do czegoś przyznać... Ze spuszczoną głową, ale mimo wszystko z wielką dumą uszyłam niedawno króliczka tildowego. Dokładnie w czasie, gdy zapisałam się na cudowne candy u Moniki.. niedowierzając, że mogę zostać właścicielką jej ślicznej króliczki i zazdroszcząc jednocześnie potencjalnej szczęściarze, która wygra jej candy *o rety rety! nadal nie dowierzam, że to ja jestem tą szczęściarą! - postanowiłam uszyć sobie choć w połowie tak pięknego króliczka według kursu w cafeart.pl, który oczywiście poprowadziła Monika - i tu znowu ukłony w Twoją stronę Kochana! Efekt jest taki - mój Królik Jasiu czeka już na swoją partnerkę.. oboje jesteśmy szczęściarzami. Moniko - dzięki wygranej w Twoim CANDY, dla Jasia te walentynki były najpiękniejsze na świecie, bo dostał od losu wybrankę swojego serca!
* * *
Obiecałam niedawno, że pojawi się zdjęcie skończonej szafki (jej pierwsze przeznaczenie było na przyprawy) teraz zdobi ścianę mojej pracowni.. także mogę sobie na nią codziennie spoglądać w pracy :) To moja pierwsza próba decoupage na meblach.. moje pierwsze spotkanie z krakiem dwuskładnikowym... i efekt końcow
y - choć zdjęcia tego nie oddają w pełni.. mnie bardzo zadowala !
W następnym poście obiecane candy.. zastanawiam się jeszcze nad czasem jego trwania..
poniedziałek, 14 lutego 2011
wygrana!!!! o rety!!!!
Muszę chociaż w skrócie przedstawić swoje niebywałe, cudne i niewyobrażalnie ekscytujące - o rety! rety! - szczęście w losowaniu
u Moniki !!!!!!!!
Bardzo, bardzo, bardzo Ci kochana dziękuję! Nie śmiałam nawet marzyć o wygranej, a tu taka niespodzianka. To moja pierwsza wygrana w CANDY.. i z tego powodu już niedługo spodziewajcie się cukierasów u mnie! A co!!!!
:*
u Moniki !!!!!!!!
Bardzo, bardzo, bardzo Ci kochana dziękuję! Nie śmiałam nawet marzyć o wygranej, a tu taka niespodzianka. To moja pierwsza wygrana w CANDY.. i z tego powodu już niedługo spodziewajcie się cukierasów u mnie! A co!!!!
:*
czwartek, 10 lutego 2011
zeległości..
Serdecznie dziękuję za miłe maile! - To po pierwsze i najmilsze ;)
Czarownicy dziękuję za propozycję wzięcia udziału w zabawie blogowej.. ale jeszcze chwilkę będę z nią zwlekać, bo nie mam czasu obecnie na nic!
Dziękuję Ci także kochana, za wyróżnienie!!
Ja z miłą chęcią przekazuję je dalej.... wspaniałym, pomysłowym i niezwykle inspirującym blogowiczkom:
EWIE
KASANDRZE
i APUNI
cieszę się, że mogę oglądać Wasze dzieła :)
A u nas wiele się dzieje.. stąd też mój brak czasu na blogowanie. Brak zamieszczonych ostatnio zdjęć z pracami nie oznacza wcale, że nic a nic nie robię ;) ... robię - i to sporo! Tylko czasem nawet na zdjęcia brakuje czasu. A niekiedy prace znikają do nowych właścicieli, jeszcze zanim zdążę pomyśleć o ich uwiecznieniu na fotce. Nie obiecuję poprawy, bo ja nie z tych co puste słowa na wiatr rzucają.. zamiast słów jednak wolę czyny.. i nie wchodzenie w drogę losowi ;) co będzie, to będzie.. a ja na pewno wrócę tu, jak tylko mnie do tego natchnie!
Mimo wszystko z wielką pasją Was odwiedzam i podziwiam, choć nie zawsze mogę sobie pozwolić na zostawienie śladu po odwiedzinach.
Dodam jeszcze, że u mnie bardzo Aniołkowo i frywolnie.. (frywolitkowo znaczy się ;)
i zdjęcia w końcu też będą!!
Czarownicy dziękuję za propozycję wzięcia udziału w zabawie blogowej.. ale jeszcze chwilkę będę z nią zwlekać, bo nie mam czasu obecnie na nic!
Dziękuję Ci także kochana, za wyróżnienie!!
Ja z miłą chęcią przekazuję je dalej.... wspaniałym, pomysłowym i niezwykle inspirującym blogowiczkom:
EWIE
KASANDRZE
i APUNI
cieszę się, że mogę oglądać Wasze dzieła :)
A u nas wiele się dzieje.. stąd też mój brak czasu na blogowanie. Brak zamieszczonych ostatnio zdjęć z pracami nie oznacza wcale, że nic a nic nie robię ;) ... robię - i to sporo! Tylko czasem nawet na zdjęcia brakuje czasu. A niekiedy prace znikają do nowych właścicieli, jeszcze zanim zdążę pomyśleć o ich uwiecznieniu na fotce. Nie obiecuję poprawy, bo ja nie z tych co puste słowa na wiatr rzucają.. zamiast słów jednak wolę czyny.. i nie wchodzenie w drogę losowi ;) co będzie, to będzie.. a ja na pewno wrócę tu, jak tylko mnie do tego natchnie!
Mimo wszystko z wielką pasją Was odwiedzam i podziwiam, choć nie zawsze mogę sobie pozwolić na zostawienie śladu po odwiedzinach.
Dodam jeszcze, że u mnie bardzo Aniołkowo i frywolnie.. (frywolitkowo znaczy się ;)
i zdjęcia w końcu też będą!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)