W moich dawnych i niedalekich poczynaniach.. zaistniały takie oto rzeczy:
1. przybornik podręczny - szyty na specjalne życzenie,
z przeznaczeniem na możliwość schowania w nim telefonu i notesu na czas pracy w kuchni ;)
(...sprawdza się doskonale)
2. Wazon z pękaniami... dostałam go od pewnej miłej osóbki, która nie mogła na niego patrzeć
...był ogromny, badziewna imitacja drewna, obleśny
...teraz jest zielony i popękany...
zdecydowanie ładniejszy!
3. Kartka na roczek..
Fiu, fiu - pięknosci!Pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wszystko! Gratuluję:), pracowita z Ciebie mróweczka.......
OdpowiedzUsuńHmmm jakie cudeńka :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Kobieta - multitalent! I do tego jaka zdolna :)
OdpowiedzUsuńKochana przybornik jest świetny,wazonik wyszedł całkiem ładny ,karteczka cudeńko,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo no,wszystko piękne!
OdpowiedzUsuńŚwietny kwiatuch,wazon bardzo imponujący
i oczywiście karteczka cudowna!!!
Pozdrawiam:)
Śliczne są te materiałowe kwiatuszki z guziczkiem... nie mogę się na nie napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!:)
świetne są puchate kwiatki, też takie szyję na broochy!
OdpowiedzUsuń