Dawno nie było o Aniołach... to dziś trochę pokażę:
to jeszcze wakacyjne zdjęcia,
długo czekały na dołączenie na blog
ale w końcu są!
Nie mam ostatnio ani siły, ani czasu na malowanie..
dlatego przypominam sobie prace, które sprawiły mi dużo przyjemności.
Przepiękne wszystkie. Czasu i u mnie mało . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńPiękne! Niesamowite są Twoje anioły. Wspaniale prezentują się na deskach. Cudne twarze i otulające skrzydło. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac.
OdpowiedzUsuńUściski
Cudne anioły!! Jak zawsze zresztą!!!!
OdpowiedzUsuńwszystkie cudowne
OdpowiedzUsuńNie umiem wyroznic jednego. Wszystkie sa przepiekne. Jest w nich dusza, jakby zywe byly Aniu. Widac ze wkladasz w swoje prace mnostwo serca.
OdpowiedzUsuń